Chińczycy chcą udowodnić, że fani wirtualnej rozrywki powinni być kojarzeni z odświeżającym zapachem morskiej bryzy i mięty, a nie piwnicy, potu oraz łez.
ZOTAC kojarzony jest głównie za sprawą autorskich kart graficznych, Mini PC oraz od niedawna handheldów. Okazuje się jednak, że wkrótce firma może zasłynąć również własną linią perfum. Mają one jednak nie tylko kusić ładnym aromatem – obiecywany jest szereg dodatkowych działań jak zwalczanie zmęczenia, poprawa koncentracji czy przyśpieszenie reakcji. Wszystko to teoretycznie przydatne podczas potyczek online.
Przyjemny i słodki zapach utrzymuje się do kilku godzin

Brzmi to jak żart na Prima Aprilis? Nic dziwnego. Bo wtedy pierwszy raz ZOTAC pokazał swoje perfumy i był to zwykły żart. Firma zapewniała wtedy, że zapach wykorzystuje mieszankę kofeiny, tauryny i innych tajnych składników, a aromat miał być połączeniem morskiej bryzy, cyprysu, mięty i białego piżma. Nie jest jasne, ile z tych zapewnień trafiło do końcowego produktu, ale ci, którzy mieli okazję go powąchać twierdzą, że jest on przyjemny i słodki.
Oficjalna nazwa to ZOTAC F5 Esports Perfume i należą one do kategorii wody perfumowanej. Oznacza to, że zapach powinien utrzymywać się do sześciu godzin, przy czym główna nuta wietrzeje już po około 30 minutach. I pokrywa się to z doświadczeniami testerów, którzy twierdzą, że faktycznie zapach przestawał być wyczuwalny po kilku godzinach. Chętni na zakup muszą uzbroić się w cierpliwość.. Firma nie zdradziła, kiedy i w jakiej cenie produkt trafi na sklepowe półki, a obecnie ciągle znajduje się on w fazie „beta testów”.
Najnowsze Komentarze