Take-Two Interactive, wydawca współpracujący m.in. z Rockstar Games czy 2K Games, najprawdopodobniej zakończy przygody na rynku indyków. Private Division, marce wydawniczej stworzonej na te potrzeby, podobno grozi zamknięcie.
Jak twierdzi raport IGN, Take-Two jest w trakcie likwidacji bądź sprzedaży Private Division. Podobno jeszcze pod koniec kwietnia firma poinformowała pracowników wydawnictwa, że nie będzie już wspierać tego przedsięwzięcia, po czym prawie wszyscy zostali zwolnieni.
Sprzedaż „Kerbal Space Program” Paradoxowi się nie udała

W raporcie możemy przeczytać, że mały zespół nadal pracuje nad wsparciem dla pozostałych gier, które mają być wydane przez Private Division. Wśród nich jest „No Rest for the Wicked”, dostępny obecnie w fazie wczesnego dostępu na PC. Dwie kolejne nadchodzące gry również zostaną wydane. Jedna z nich to „Tales of the Shire” od Wētā Workshop, osadzona w uniwersum Władcy Pierścieni, która zostanie wydana jeszcze w tym roku. Druga to nieujawniony tytuł od Game Freak, japońskiego dewelopera znanego z serii „Pokemon”.
Niestety, dwie gry które miały być wydane przez Private Division nie otrzymają obiecanego wsparcia. Dokładniej, mowa o tytule od Bloober Team, który pracuje również nad nadchodzącym remakiem „Silent Hill 2” dla Konami. Druga z nich to nieujawniona produkcja od One More Level, twórców serii „Ghostrunner”.
Dodatkowo, Take-Two próbowało podobno sprzedać prawa do serii „Kerbal Space Program” firmie Paradox Interactive, ale rozmowy zakończyły się bez porozumienia. Według doniesień, wydawca prowadzi także rozmowy z firmą private equity w celu całkowitej sprzedaży Private Division. Jak dotąd firma nie skomentowało tych doniesień.
Najnowsze Komentarze