Mamy przykre informacje dla fanów popularnego sandboxa i posiadaczy starszych komputerów. Wygląda na to, że Mojang planuje porzucić systemy 32-bitowe.
Jeśli grasz w Minecrafta na maszynie z systemem Windows 10 w wersji 32-bit, twoja gra wkrótce przestanie działać. Aby ją uruchomić, niezbędny będzie komputer z 64-bitową wersją Windowsa. Studio wspomniało o swoich planach zakończenia wsparcia dla systemów 32-bitowych w dzenniku zmian dla najnowszego Snapshotu do gry, Minecraft 24w14a.
Minecraft wymaga od teraz także Javy 21 lub nowszej
Minecraft Snapshot 24w14a to wersja testowa pozwalająca zapoznać się przedwcześnie ze zmianami w nadchodzącej aktualizacji 1.21. Jeśli firma nie zmieni swojej decyzji, osoby grające na systemach 32-bitowych będą zmuszone do aktualizacji swoich urządzeń. Zmiana nie dotknie użytkowników Windows 11 z prostego powodu – nowszy system operacyjny Microsoftu jest wyłącznie dostępny w wersji 64-bitowej.
A co z użytkownikami komputerów Apple? Amerykanie zrezygnowali ze wsparcia dla aplikacji 32-bitowych wraz z wydaniem macOS Catalina jeszcze w 2019 roku. Jednakże jego poprzednik, macOS Mojave, nadal jest wymieniony jako obsługiwany na stronie gry. Gracze korzystający z maszyn z Apple również powinni w takim razie przygotować się do aktualizacji.
Mojang nie zdradził swoich planów dla platform takich jak Android i iOS. Dodatkowo oprócz podniesienia wymagań systemowych do systemów 64-bitowych, nowa aktualizacja sprawiła, że gra wymaga teraz do poprawnego działania Javy w wersji 21 lub nowszej.
Najnowsze Komentarze