Raspberry Pi 5 zostało oficjalnie zaprezentowane. Poprawę można zauważyć w niemal każdym aspekcie mikrokomputera, co z pewnością spodoba się wszystkim użytkownikom.
Raspberry Pi 4 miało swoją premierę w 2019 roku, a więc minęło już sporo czasu. Na szczęście nie trzeba dalej czekać, bowiem oficjalnie pokazano następną Malinkę. I podobnie jak podczas premiery czwórki, również teraz twórcy chwalą się wzrostem wydajności i ulepszeniem urządzenia w niemal każdym jego aspekcie. Co ciekawe, jest to pierwsza wersja mikrokomputera wyposażona w autorski krzem, a dokładniej nowy mostek południowy.
Raspberry Pi 5 będzie droższe. Sugerowana cena flagowego modelu ma wynosić około 429 złotych
Raspberry Pi 5 oparto na procesorze BCM2712, który oferuje cztery rdzenie ARM Cortex-A76 o taktowaniu do 2,4 GHz i zintegrowany układ graficzny VideoCore VII, działający z częstotliwością 800 MHz i obsługą OpenGL ES 3.1 i Vulkan 1.2. Fundacja Raspberry Pi twierdzi, że wzrost wydajności w ma sięgnąć 200-300%. Wymiary pozostaną bez zmian (85 x 56 mm), ale stare obudowy nie będą pasować z powodu innego ułożenia portów.
Dwa porty HDMI, każdy zapewniający 4K i 60 FPS oraz obsługę HDR z pewnością ucieszy fanów chcących zmienić Raspberry Pi 5 w swoje małe centrum multimedialne, co było powszechnym zastosowaniem poprzednich wersji. Warto odnotować również zwiększenie przepustowości USB i wydajności kart MicroSD, co jest ważne w przypadku chociażby odtwarzania filmów za ich pomocą. Mamy tu do czynienia z dwoma portami USB drugiej generacji, oraz dwoma trzeciej generacji (a te mają zapewnić jednoczesną pracę z prędkością do 5 Gb/s). Jeśli chodzi o karty, mają one obsługiwać tryb SDR104.
Raspberry Pi 5 będzie dostępne w czterech wersjach różniących się pamięcią RAM – 1, 2, 4 lub 8 GB. Co jednak ważne, również ten element został w stosunku do poprzednika poprawiony i mamy tutaj do czynienia z nowszym i szybszym standardem LPDDR4X-4267 (zamiast LPDDR4-3200). Co ciekawe, oprócz możliwości przechowywania danych na karcie MicroSD, o której wspomniano wyżej, możemy do urządzenia podpiąć SSD dzięki zaimplementowanemu portowi PCIe 2.0 x1, będzie to jednak wymagać nakładki M.2 HAT.
Oczywiście, lepsze parametry będą wymagać więcej energii. Raspberry Pi 5 potrzebować więc będzie zasilania 12 W, w porównaniu do poprzednika, który wymagał 8 W. Znacznie wzrosły też temperatury – według pierwszych testów do 90°C pod pełnym obciążeniem, a więc konieczne jest używanie aktywnego układu chłodzenia.
Raspberry Pi 5 ma trafić do sprzedaży 23 października 2023 roku. Jak na razie ujawniono sugerowane ceny modeli 4 GB i 8 GB, wynoszące odpowiednio 60 funtów (około 325 złotych) i 80 funtów (około 429 złotych). Tajemnicą pozostaje wycena modeli 1 GB i 2GB.
Najnowsze Komentarze