W środę artykuł o Gwiezdnych Wojnach wygenerowany przez sztuczną inteligencję został opublikowany w sekcji science fiction Gizmodo, io9. Nastapiło to zaledwie tydzień po tym, jak G/O Media ogłosiło, że przeprowadzi „skromny test” treści AI w swoich publikacjach.
Zatytułowany „A Chronological List of Star Wars Movies & TV Shows” artykuł zawiera rażące błędy merytoryczne i pominięcia, a autorzy strony, którzy twierdzą, że został opublikowany bez ich udziału, są, co zrozumiałe, wściekli. „Jak być może widzieliście dzisiaj, na io9 pojawił się artykuł wygenerowany przez sztuczną inteligencję” – napisał na Twitterze zastępca redaktora tej sekcji, James Whitbrook. „Zostałem poinformowany około dziesięć minut wcześniej i nikt w io9 nie brał udziału w jego edycji lub publikacji”.
Jest to kolejna ze znanych redakcji testujących AI w ten sposób
Wejście G/O Media w treści generowane przez sztuczną inteligencję jest najnowszym przykładem dużych firm medialnych, które zmuszają swoje niechętne redakcje (między innymi CNET, Buzzfeed i Insider) do przyjęcia kontrowersyjnej technologii. W wielu przypadkach zmiany te były poprzedzone lub towarzyszyły im duże zwolnienia.
Co gorsze jednak, artykuł opublikowany przez sztuczną inteligencję zawiera poważne błędy, których nie popełnił by nawet amator. „Artykuł opublikowany dziś na io9 odrzuca standardy, których zespół przestrzega na co dzień jako krytycy i reporterzy” – napisał Whitbrook w oświadczeniu, dodając, że praca jest „żenująca, nie do opublikowania” i „lekceważąca dla czytelników i ludzi, którzy tu pracują”.
Oprócz tego, że artykuł AI czyta się jak ciąg sklejonych ze sobą zarysów z IMDB lub filmwebu, nie przedstawia on nawet prawidłowej kolejności chronologicznej serii Star Wars. Jest to absurdalne biorąc pod uwagę tytuł publikacji. Przykładowo, wymienia on „Wojny Klonów” jako rozgrywające się po „Skywalker. Odrodzenie”. Co więcej, nie obejmując najnowszych programów telewizyjnych z serii, takich jak „Andor” i „Obi Wan Kenobi”, a to może wskazywać na to, że używany był tutaj ChatGPT po najnowszych, kontrowersyjnych aktualizacjach.
Najnowsze Komentarze