Wśród setek różnorakich firm wystawiających się na Tajwanie nie zabrakło również Polaków. Przedstawili oni kilka interesujących propozycji, w tym omawianego gryzonia.
Endorfy LIV Plus Wireless to bezprzewodowa mysz o praworęcznym profilu, zaprojektowana z myślą o najbardziej wymagających użytkownikach – graczach komputerowych. Jej sercem jest sensor PixArt PAW3395, który oferuje rozdzielczość do 26000 dpi. Maksymalna szybkość śledzenia wynosi 16,51 m/s, co jest również bardzo dobrym wynikiem.
Myszka jest dostępna w sprzedaży w promocyjnej cenie 349 złotych
Urządzenie jest zasilane przez wbudowany akumulator o pojemności 500 mAh, który wedle zapewnień Endorfy ma wystarczać nawet do 160 godzin zabawy. Jej wymiary to 126 x 65,7 x 39,3 mm a masa wynosi 69 g. Znajdziemy tutaj 6 programowalnych przycisków opartych o mikroprzełączniki Kailh GM 8.0, które mają wytrzymać aż do 80 milionów kliknięć.
Uwagę przyciąga perforowana obudowa, która nieco odchudza całą konstrukcję, nie pogarszając przy tym wytrzymałości. U podstawy znajdziemy teflonowe ślizgacze, a sama skorupa, rolka oraz logo producenta są również podświetlone w pełni programowalnym ARGB LED. Nie mogło też zabraknąć opcji regulacji czułości oraz tworzenia własnych makr. Wraz z Endorfy LIV Plus Wireless otrzymujemy również stację dokującą. Wedle zapewnień, ładowanie w niej myszki przez 10 minut wystarczy nam na aż 8 godzin zabawy.
Urządzenie podłączymy zarówno do komputerów i laptopów, jak i konsol pokroju Sony PlayStation 4/5, Microsoft Xbox a nawet telewizora. Możemy to zrobić na trzy sposoby: poprzez technologię 2,4 GHz, Bluetooth lub tradycyjnie, przewodem USB typu A.
Myszka jest już dostępna w szeregu sklepów i możemy ją zakupić w kolorze czarnym – chociaż sądząc po portfolio producenta, możemy oczekiwać, że pojawią się również inne wersje kolorystyczne. Wyceniono ją na 449 złotych, lecz obecnie trwa przedsprzedaż, dzięki czemu zapłacimy jedynie 349 złotych – co jest naprawdę korzystną ceną.
Najnowsze Komentarze