Twitch wycofuje zmianę polityki dotyczącej seksualności, twierdząc, że posunęli się za daleko. To już druga reforma odnosząca się do tego tematu w ciągu zaledwie dwóch dni.
W ostatnim czasie platforma streamingowa Twitch była na językach wszystkich. Powód? Środowa aktualizacja polityki dotyczącej treści o charakterze seksualnym. Dozwolone stało się m. in. noszenie strojów BDSM, czy podkreślanie piersi i pośladków, tak długo jak pozostają ubrane. Sporo osób obruszyło się również zapisem o tańcach erotycznych. Twitch tłumaczył jednak, że „takie transmisje będą specjalnie oznaczone”, a „zmiany mają na celu zwiększenie swobody artystów”. Wczoraj jednak opisywane zmiany zostały wycofane.
Cofnięcie zmian po zaledwie 48h pokazuje skalę problemu
Dyrektor generalny Twitcha, Dan Clancy, wyjaśnił, że aktualizacja miała na celu umożliwienie artystom wykorzystywania „ludzkiej formy w ich sztuce”. Jednak niektórzy streamerzy skorzystali z tego, tworząc treści o charakterze jednoznacznie seksualnym z naruszeniem nowych zasad. Twitch otrzymał również skargi od widzów dotyczące treści, które były technicznie dozwolone, ale nadal sprawiały, że ludzie czuli się niekomfortowo. W rezultacie Clancy powiedział, że firma „posunęła się za daleko” ze zmianami.
Kluczową kwestią, na którą powoływał się Twitch, była trudność w odróżnieniu sztuki cyfrowej od realistycznych nagich obrazów lub fotografii, biorąc pod uwagę postęp w mediach generowanych przez sztuczną inteligencję. W przyszłości wszelkie przedstawienia prawdziwej lub fikcyjnej nagości będą zakazane na całej platformie.
Najnowsze Komentarze