Efekt 3D powraca i tym razem bez okularów. Wszystko dzięki Samsungowi

Wydawać by się mogło, że monitory z efektem trójwymiaru odeszły dawno w niepamięć. Koreańczycy jednak wracają do tego pomysłu, a w dodatku sporo go poprawiają.

Monitor Samsung Odyssey 3D mogliśmy po raz pierwszy zobaczyć podczas odbywających się na początku stycznia targów CES 2025 w Las Vegas (USA), gdzie zrobił na uczestnikach spore wrażenie. I chodzi tutaj nie tylko o jego najbardziej wyróżniającą się cechę, efekt 3D bez konieczności używania specjalnych okularów, ale też o bardzo dobrą specyfikację.

Samsung Odyssey 3D już wkrótce ma trafić do sklepów

Samsung Odyssey 3D zaoferuje nam 27-calowową, płaską matrycę wykonaną w technologii IPS o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli (4K) i odświeżaniu do 165 Hz. Czas reakcji wynosi 1 ms (GtG), a typowa jasność to 350 cd/m². Monitor może pochwalić się kontrastem statycznym na poziomie 1000:1 i dobrym odwzorowaniem kolorów, które wynosi 99% dla palety sRGB. Jak na sprzęt zaprojektowany z myślą o graczach nie mogło zabraknąć tutaj technologii synchronizacji obrazu – w tym przypadku AMD FreeSync Premium. Miłymi dodatkami są też takie udogodnienia jak Virtual AIM Point czy Flicker-Free.

Najważniejsze jest jednak zaawansowane śledzenie wzroku i specjalnie zaprojektowana soczewka, dzięki którym otrzymujemy obraz 3D wysokiej jakości. Na tę chwilę efekt będzie wspierany przez dwie gry – „The First Berserker: Khazan” oraz nadchodzące DLC do popularnego soulslike’a „Lies of P”. Samsung oczywiście zapewnia, że ciągle prowadzi rozmowy ze sporą liczbą deweloperów, aby zagościł on również w innych produkcjach. Dzięki wsparciu AI możemy też przerobić dowolne pliki wideo na takie z efektem 3D.

Na panelu I/O znajdziemy jedno złącze DisplayPort 1.4, dwa HDMI 2.1 oraz koncentrator USB. Nie zabraknie też wbudowanych głośników, funkcji PIVOT, opcji pochylenia ekranu w pionie i poziomie oraz wsparcia standardu montażowego VESA 100. Samsung Odyssey 3D ma trafić na nasz rynek już wkrótce, a chociaż Koreańczycy nie pochwalili się ile przyjdzie za niego zapłacić w Polsce, to w ich ojczyźnie jest to kwota 2 490 000 wonów (około 6559 złotych).