Intel Arrow Lake-S ma jedną słabą stronę. Ale i tak pokona AMD

Coraz więcej procesorów otrzymuje wsparcie w postaci NPU, aby lepiej radzić sobie z zadaniami związanymi ze AI. Ich wydajność w serii Intel Arrow Lake-S jednak nie zachwyca.

Intel Core 15. generacji będzie pierwszą serią CPU przeznaczoną dla komputerów stacjonarnych, która doczeka się jednostki przetwarzania neuronowego, zwaną NPU. Wygląda jednak na to, że pozostawia ona sporo do życzenia, oferując wydajność na poziomie 13 TOPS. Jest to niewiele więcej niż mobilne, zeszłoroczne procesory Intel Meteor Lake i sporo poniżej tego co zaproponują nadciągające Intel Lunar Lake.

Użycie słabego NPU ma więcej sensu niż może się wydawać

Powoduje to, że układy te nie otrzymają certyfikatu Microsoft Coplitot+, a więc nie będą nadawać się do obsługi asystenta AI na systemach Windows. Pewną zagadką pozostaje, czemu Niebiescy w ogóle zdecydowali się na zaimplementowanie w Arrow Lake-S NPU, a tym bardziej czemu nie została użyta jednostka z procesorów Lunar Lake. Zwłaszcza, że obie architektury są do siebie podobne. Można jednak spróbować odpowiedzieć na to pytanie.

Głównym powodem wydaje się fakt, że w przypadku komputerów stacjonarnych NPU nie ma wielkiego znaczenia. Jego zadaniem jest bowiem zapewnienie wysokiej wydajności dla zadań związanych ze sztuczną inteligencją, dbając przy tym o niskie zużycie energii i dłuższą żywotność akumulatora. Po drugie, dedykowane karty graficzne na tym polu sprawdzają się znacznie lepiej. Przykładowo układy NVIDII GeForce RTX 4000 są w stanie zapewnić nawet 1300 TOPS, przy których 38 TOPS oferowane przez przeznaczone dla urządzeń mobilnych procesory Intel Lunar Lake wygląda wręcz śmiesznie.

Niebiescy prawdopodobnie zdecydowali się na wybranie złotego środka. Słabsze NPU tańsze i prostsze w produkcji, a jednocześnie ciągle będzie obecne w procesorze. A nawet jeśli urządzenia mobilne zdecydują się na skorzystanie z Intel Arrow Lake (prawdopodobnie najmocniejsze laptopy gamingowe), to i tak zwykle posiadają one dedykowaną kartę graficzną o znacznie wyższej mocy. To sprawia, że decyzja Intela o umieszczeniu słabego NPU wewnątrz Arrow Lake jest jeszcze bardziej logiczna. Zwłaszcza, że konkurencyjne procesory AMD Ryzen 9000 nie będą wcale posiadały NPU.