BIOSTAR przedstawia nowe płyty dla AMD. Ma być bardzo przystępnie

Najnowsza seria płyt głównych od Tajwańczyków wydaje się idealną propozycją dla osób, które chcą się wyposażyć w układy AMD Ryzen 7000, ale bez przesadnych wydatków.

Mimo że seria AMD Ryzen 7000 odniosła sukces i przyniosła znaczący wzrost wydajności, to jej początki ciężko nazwać udanymi. Zarówno same procesory, jak i płyty główne pod nie są znacznie droższe w porównaniu z produktami Intela. Dodatkowo AMD nadal nie oferuje procesorów w przedziale cenowym poniżej 1000 złotych, co jest istotnym problemem. Szczęśliwie dla Czerwonych, firmy takie jak BIOSTAR starają się ciągle wprowadzać nowe i tańsze rozwiązania oparte na gnieździe AMD AM5.

Ceny tych modeli nie powinny przekroczyć 600 złotych

Płyty główne BIOSTAR B650MT i B650MS2 są niemal identyczne w swoim wyglądzie i rozmiarze, obie w formacie Micro ATX. W obu modelach spotkamy 8-fazową sekcję zasilania, która jest schłodzona niewielkim radiatorem. Do dyspozycji mamy również dwa sloty na pamięć RAM DDR5, obsługujące prędkości do 6000 MHz i łączną pojemność do 96 GB.

W dodatku, obie płyty oferują jeden slot rozszerzeń PCIe 4.0 x16 oraz jeden slot PCIe 3.0 x1. Jeśli chodzi o magazynowanie danych, zapewnione są cztery porty SATA III oraz jedno złącze M.2 PCIe 4.0 x4, które jest przeznaczone dla szybkich nośników SSD.

Interfejsy panelu I/O w obu płytach prezentują się tak samo i można je określić jako skromne. Znajdziemy tam jeden port HDMI 1.4 oraz jeden DisplayPort 1.2, cztery porty USB 3.2 Gen 1 typu A, dwa porty USB 2.0, złącze RJ-45 do przewodowego połączenia sieciowego oraz trzy gniazda audio do podłączenia urządzeń dźwiękowych.

Czym więc różnią się te dwie płyty? Mimo że zarówno BIOSTAR B650MT, jak i BIOSTAR B650MS2 wykorzystują starszy kodek dźwiękowy Realtek ALC897, pierwsza z tych płyt oferuje wyłącznie kontroler sieciowy Realtek RTL8111H (1 GbE) Z kolei druga płyta została wyposażona w układ Realtek RTL8125BG (2.5 GbE). Niemniej jednak wybór nie jest prosty, ponieważ BIOSTAR B650MT posiada złącze USB typu C na potrzeby obudowy komputera.

Przewiduje się, że omawiane płyty główne będą dostępne w sklepach w ciągu najbliższych kilku tygodni. Choć firma z Tajwanu nie ujawniła dokładnych cen, to jednak promuje te płyty jako „przystępne cenowo”. Możemy spodziewać się, że ich cena będzie mieściła się w przedziale od 499 do 549 złotych.