Wiele osób wychodzi z założenia, że wszystkie obecnie produkowane telefony wyglądają i działają tak samo. To błędne przeświadczenie, a udowodnić to chce Ulefone Armor X32. Obiecuje on długi czas pracy i odporną obudowę. Pora sprawdzić ile w tym prawdy.
Ulefone to producent urządzeń mobilnych obecny na rynku od 2015 roku, który specjalizuje się w smartfonach i tabletach. Na tle innych firm wyróżnia się niecodzienną filozofią projektową. Telefony tej marki stawiają przede wszystkim na wytrzymałą konstrukcję oraz pojemny akumulator, dzięki czemu doskonale sprawdzają się przy pracy w terenie. Nie inaczej jest w przypadku testowanego przez nas dzisiaj modelu Ulefone Armor X32.
To jeden z przystępniejszych smartfonów typu „Rugged”

Urządzenie swoim wyglądem znacząco różni się od popularnych w ostatnich latach telefonów. W przeciwieństwie do konstrukcji „na jedno kopyto”, gdzie ciężko odróżnić od siebie różne modele, Armor X32 wyposażono w solidną obudowę, która wytrzyma większość typowych wypadków. Dodatkowo nie musimy martwić się o pył czy wodę – telefon posiada stopień ochrony IP68/IP69K, jeden z najwyższych dostępnych.
Mimo że Armor X32 jest dość masywny, nadal wygodnie leży w dłoni. Zarówno w pionie, jak i w poziomie użytkowanie nie sprawia najmniejszego problemu, choć w moim przypadku wymagało odrobiny czasu na przyzwyczajenie się do fizycznie większego urządzenia.

Po otwarciu opakowania, oprócz samego telefonu znajdziemy kopertę z dokumentami (instrukcja, karta gwarancyjna) oraz dodatkową formę ochrony urządzenia – szkło hartowane. W zestawie umieszczono również smycz do telefonu, ładowarkę 20 W z wyjściem USB typu C oraz przewód USB typu C obsługujący przesył danych.
Do testów otrzymaliśmy także sprzedawane oddzielnie etui ochronne, które zwiększa i tak już imponującą wytrzymałość urządzenia. Umożliwia ono dołączenie jednego z dwóch elementów na „plecach” telefonu: klipsa na pasek bądź karabińczyka, w zależności od potrzeb. Oba rozwiązania trzymają się bardzo dobrze, bez ryzyka przypadkowego odłączenia.

Budowa
Ulefone Armor X32 ma wymiary 163,4 x 80,8 x 14,5 mm i masę 280 g. Obudowa wykonana jest z wysokiej jakości tworzywa sztucznego odpornego na zarysowania, co potwierdza certyfikat MIL-STD-810H. Na górnej krawędzi urządzenia znajdziemy, schowane za zaślepką, złącze jack 3,5 mm. Z lewej strony umieszczono slot na dwie karty nano SIM i jedną kartę microSD oraz programowalny przycisk. Możemy dostosować jego funkcję (pojedyncze i podwójne kliknięcie, przytrzymanie) do własnych potrzeb w ustawieniach telefonu. Po prawej znajdują się przyciski głośności oraz zasilania, który pełni także funkcję czytnika linii papilarnych. Na dolnej krawędzi umieszczono złącze ładowania oraz uchwyt na smyczkę.


Zdecydowano się tutaj na matrycę IPS o przekątnej 5,65”, częstotliwości odświeżania do 90 Hz i maksymalnej jasności około 600 nitów. Oferuje ona rozdzielczość HD+ (720 × 1440). Całość chroniona jest szkłem Corning Gorilla Glass 5, co zabezpiecza ekran przed zarysowaniami. Trzeba przyznać, że wyświetlacz posiada dość zauważalne ramki, które początkowo mi przeszkadzały. Dodatkowym udogodnieniem o którym warto wspomnieć jest tryb rękawiczek, zwiększający czułość panelu dotykowego i ułatwiający korzystanie z systemu w trudnych warunkach.

Jeśli chodzi o audio, nie znajdziemy tu nic wyjątkowego – telefon posiada wyłącznie jeden głośnik umieszczony w dolnej części obudowy. Jego jakość można określić jako przeciętną, ale wystarczającą do prowadzenia rozmów czy obejrzenia filmu na YouTube. Osobom ceniącym sobie wysoką jakość dźwięku zaleciłbym jednak korzystanie ze słuchawek bądź zewnętrznego głośnika. Jakość mikrofonu możemy usłyszeć poniżej:
Telefon fabrycznie posiada system operacyjny Android 14, który sprawuje się bez zarzutu. Nie mam również żadnych zastrzeżeń do jakości połączeń Bluetooth czy Wi-Fi – wszystkie testowane sieci i urządzenia peryferyjne oferowały stabilny sygnał, utrzymujący się nawet po przejściu do innego pomieszczenia. Wśród dostępnych sensorów znajdziemy zarówno klasyczne (żyroskop, NFC), jak i bardziej unikalne, pokroju diody IR czy barometru.






W przypadku aparatu doznałem miłego zaskoczenia – Ulefone Armor X32 wyposażono aż w cztery kamery. Z przodu znajduje się kamera selfie 16 MP ƒ/2.2 oparta na sensorze Samsung S5K3P8SP05. Główny aparat 48 MP korzysta z sensora OV48B2Q. Oprócz tego mamy dwa dodatkowe moduły: aparat makro 2 MP (OV02B10) oraz kamerę noktowizyjną 20 MP ƒ/1.8 wykorzystującą sensor Sony IMX350, pozwalającą wykonywać zdjęcia w ciemności. Tylny aparat umożliwia nagrywanie w maksymalnej rozdzielczości 2K 30 fps. Oprócz tego dostępne są tryby 1080p, 720p i 480p w 30 fps (również na kamerze selfie).

Specyfikacja techniczna i wydajność
Sercem urządzenia jest dobrze już znany MediaTek Helio G91, wyposażony w dwa rdzenie Cortex-A75 2,0 GHz oraz sześć rdzeni Cortex-A55 1,8 GHz. SoC wykonano w litografii 12 nm. Za grafikę odpowiada układ Mali-G52 MC2 o taktowaniu 1 GHz. Choć nie są to podzespoły z najwyższej półki, powinny w zupełności wystarczyć przeciętnemu użytkownikowi.
Testowane smartfony sprawdzamy w najpopularniejszych benchmarkach i realnych zastosowaniach. Każdy pomiar wykonywany jest kilka razy, a następnie wyciągana jest średnia co pozwala wyeliminować błędy i wyłapać ewentualne anomalie. Recenzowany dzisiaj Ulefone Armor X32 uzyskał 379 009 punktów w AnTuTu 10, 1598 w 3DMark Sling Shot, 436/1431 w Geekbench 6 CPU (Single-Core/Multi-Core) oraz 952 w Geekbench 6 GPU.

Dla porównania, ten sam układ Helio G91 w innych smartfonach radzi sobie podobnie, osiągając kolejno 2745 60, 1644, 405/1407, 1078 punktów. Warto zwrócić uwagę, że w tym segmencie cenowym popularny jest również Oppo Reno 12 FS, korzystający z Qualcomm Snapdragon 685, wypadającego średnio o 17% lepiej. Nie możemy też zapomnieć o Xiaomi 12 Lite, którego SoC Qualcomm Snapdragon 778G jest prawie dwukrotnie wydajniejsze.
Ulefone Armor X32 oferuje 128 GB pamięci wewnętrznej oraz 6 GB RAM-u (z możliwością rozszerzenia jej o dodatkowe 6 GB wykorzystując pamięć wirtualną). Jeżeli okaże się to niewystarczające na nasze potrzeby, można skorzystać z karty microSD o pojemności do 2 TB. Testy pamięci w ramach AnTuTu prezentują się następująco:
| Odczyt sekwencyjny: | 324,7 MB/s |
| Zapis sekwencyjny: | 209,0 MB/s |
| Odczyt losowy: | 75,5 MB/s |
| Zapis losowy: | 58,7 MB/s |
| Mixed Multi-Random Access: | 50,3 MB/s |
| Mixed Random Access: | 25,2 MB/s |
| AI Read: | 67,1 MB/s |
| Multi-AI Read: | 67,1 MB/s |

Bateria i czas pracy
Kolejnym mocnym punktem telefonu jest potężny akumulator 5500 mAh i jego żywotność. Według producenta, zapewnia on do 300 godzin pracy w spoczynku, 30 godzin rozmów bądź 10 godzin nieprzerwanego odtwarzania wideo. Nasze testy potwierdziły te wartości, a nawet je przewyższyły – podczas odtwarzania wideo z maksymalną jasnością ekranu pełne rozładowanie urządzenia trwało około 11 godzin. Telefon obsługuje „szybkie” ładowanie 18 W. Dzięki temu naładowanie baterii od 0% do 100% zajmuje około 80 minut.

Podsumowanie
Przyznam szczerze, że początkowo podchodziłem sceptycznie do testowanego smartfona. Chociaż Ulefone nie jest mi obcym producentem, to nie są to urządzenia z którymi dużo obcowałem (i raczej nie jestem tutaj wyjątkiem). Segment cenowy również nie napawał optymizmem – wszyscy wiemy, że w tych pieniądzach nie da się obyć bez pewnych oszczędności. Jednak Armor X32 dość szybko pozytywnie mnie zaskoczył.
To bardzo solidne urządzenie, co potwierdzają certyfikaty IP68/IP69K i MIL-STD-810H. Możemy z niego korzystać w każdych warunkach – na budowie, podczas leśnych wycieczek czy chodzenia po górach. Ilość i jakość aparatów jest kolejnym plusem. Niestety, nie jest ideał – specyfikacja techniczna mogłaby być lepsza i boli brak najnowszego Androida. Na dodatek pojedynczy głośnik sprawia, że jakość audio jest dostateczna i nic więcej.

Czy Ulefone Armor X32 to najlepszy telefon w swoim przedziale cenowym? Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć, bo brak mu bezpośredniej konkurencji. Z jednej strony modele innych firm, takie jak Xiaomi 12 Lite czy Oppo Reno 12 FS, oferują wyższą wydajność w podobnej cenie. Z drugiej jednak strony, Armor X32 został zaprojektowany jako narzędzie do pracy i wypraw terenowych, gdzie liczy się przede wszystkim wytrzymałość i niezawodność.
Testowany dzisiaj telefon dostępny jest obecnie w trzech wariantach kolorystycznych: całkowicie czarny oraz z akcentami – pomarańczowymi bądź zielonymi. Jego cena w polskich sklepach wynosi 749 zł. W przypadku dokupienia dodatkowego etui z uchwytami zapłacimy około 835 zł. Dopełnia to tradycyjna, 2-letnia gwarancja producenta. Jest więc przystępnie, chociaż to nie będzie propozycja dla każdego.
| Plusy: | Minusy: |
| Bardzo solidna konstrukcja (IP68/IP69K) | Stosunkowo duże ramki wokół ekranu |
| Szkło ochronne i ładowarka w zestawie | W tej cenie są wydajniejsze smartfony |
| Programowalny przycisk boczny | Tylko jeden wbudowany głośnik |
| Obecność IR i gniazda jack | Używa Androida 14 |
| Przyjemny w użytkowaniu | |
| Dobra jakość wykonania | |
| Czytnik kart pamięci |

Najnowsze Komentarze