Gamepady z linii Wolverine to z pewnością jedne z najlepszych tego typu rozwiązań na rynku, ale Razer udowadnia, że nawet tak dopracowany produkt można ulepszyć.
Kontrolery Razer Wolverine V3 Pro i Wolverine V3 Tournament Edition doczekały się odświeżenia. Tym razem nie ma mowy tylko o nowym wariancie kolorystycznym, ale całkiem sporych zmianach. Najważniejszą z nich jest możliwość pracy z częstotliwością raportowania do 8000 Hz zarówno gdy mowa o połączeniu przewodowym, jak i przy pomocy dołączonego radioodbiornika 2,4 GHz. Drugą nowością natomiast jest wyposażenie drążków w technologię TMR, następce efektu Halla, która skutecznie eliminuje problem z dryfowaniem.
Pomimo ulepszeń nowa wersja wcale nie jest droższa

Poza tymi zmianami reszta specyfikacji jest niemal identyczna jak u poprzedników. W obu przypadkach dostajemy więc cztery przyciski tylne, dwa bumpery, dwa spusty Razer Pro HyperTriggers z efektem Halla, dwa drążki o regulowanej wysokości, a także cztery przyciski funkcyjne. Warto też zwrócić uwagę na pokryte gumą uchwyty.
Wymiary gamepadów to 156,7 x 105,7 x 65 mm, a masa to 198 g w przypadku wersji turniejowej oraz 220 g dla standardowej – tutaj jest ona wyższa ze względu na obecność wbudowanego akumulatora. Również obecność „PC” w nazwie jest nieprzypadkowa – urządzenia współpracują jedynie z komputerami opartymi o system operacyjny Microsoft Windows 11, a więc zwolennicy konsol na tę chwilę z nich nie skorzystają.
Kontrolery są już dostępne w sprzedaży, a przyjdzie nam za nie zapłacić 199,99 euro (około 849 złotych) w przypadku wersji bezprzewodowej oraz 99,99 euro (około 425 złotych) gdy mowa o Tournament Edition. Oba objęto natomiast 2-letnią gwarancją producenta.

Najnowsze Komentarze