Amerykanie wycofują się z tego, co sami oficjalnie zapowiadali. Tłumaczą to zwykłym błędem, ale jest to raczej efekt głośnych sprzeciwów użytkowników.
AMD znalazło się w ogniu krytyki po ogłoszeniu, że karty graficzne z serii Radeon RX 5000 oraz RX 6000 nie będą już uwzględniane w nowych sterownikach. Oznaczałoby to brak optymalizacji dla gier i nowych funkcji. Producent zapowiedział, że ograniczy wsparcie wyłącznie do poprawek błędów i krytycznych luk bezpieczeństwa. To zbulwersowało wielu użytkowników, jako że część z tych układów debiutowała niedawno, bo w 2022 roku.
Zła wola, błąd ludzki czy może wykorzystanie AI?

Głosy niezadowolenia się jednak opłaciły. Wygląda na to, że Czerwoni postanowili się wycofać z tej decyzji. Firma w rozmowie z redakcją Tom’s Hardware stwierdziła, że „nie planuje kończyć wsparcia dla wspomnianych GPU”, co całkowicie zaprzecza wcześniejszym informacjom zawartym w oficjalnym opisie dla sterowników Adrenalin 25.10.2.
Nie jest to jedyna kontrowersja wokół ostatnich aktualizacji oprogramowania AMD. Firma musiała również zdementować doniesienia o wyłączeniu funkcji Power Delivery w porcie USB typu C w kartach Radeon RX 7900 XTX. W rozmowie z redakcją TechPowerUP AMD wyjaśniło, że to był „błąd w druku” i opcja ta nie zostanie odebrana.
Seria pomyłek w oficjalnych dokumentach Amerykanów budzi pytania o wewnętrzny proces weryfikacji informacji przed publikacją. Pozostaje liczyć, ze to był tylko błąd ludzki (lub co bardziej prawdopodobne w obecnych czasach – błąd AI), a nie faktyczne odwracanie się Czerwonych od wiernych użytkowników.

Najnowsze Komentarze