Gigant z Cupertino ma wyraźne problemy w opracowaniu własnego modelu sztucznej inteligencji. Amerykanie zdecydowali się więc na zakup firmy, której idzie to lepiej.
O ile Apple jest poważnym graczem na rynku smartfonów, komputerów i smartwatchy, tak zaległości w przypadku AI są ogromne. Siri ciągle nie może doczekać się implementacji zaawansowanych funkcji opartych na sztucznej inteligencji, a firma jest na tyle zdesperowana, że prowadzi rozmowy z konkurencją jak Anthropic, OpenAI czy nawet Google. Najnowsze informacje sugerują, że w grę wchodzi jeszcze jedno rozwiązanie.
Do Apple trafi część pracowników PromptAI

Tete Xiao i Trevor Darrell to założyciele startupu znanego jako PromptAI. Wraz z zespołem dziewięciu innych osób odpowiadają oni za stworzenie aplikacji Seemour, którą można połączyć z domowym systemem monitoringu. Zaimplementowana w oprogramowaniu sztuczna inteligencja na bieżąco wykrywa ruch i informuje nas o obecności osób, których nie zna. I chociaż brzmi to całkiem nieźle, to niestety aplikacja nie odniosła sukcesu.
W związku z tym Xiao rozważał rozwiązanie PromptAI, o czym dowiedziało się kilku dużych graczy – m.in. Elon Musk oraz Apple. Szczegóły prowadzonych rozmów są co prawda tajne, jednak jeden z pracowników startupu nie potrafił dochować tajemnicy. Przejęcie najlepszych talentów jest już niemal pewne. A co z pozostałymi? Zapewne będą musieli znaleźć sobie inną pracę. Plusem jest fakt, że transakcja ma być przejęciem, w związku z czym przez pewien czas i tak będą otrzymywać swoje pensje – chociaż zapewne nieco niższe.

Najnowsze Komentarze