Wygląda na to że czebol jest pewny swojego procesu produkcyjnego klasy 2 nm. Pierwsze wykonane w nim układy Snapdragon 8 Elite Gen 5 trafiły już nawet do Amerykanów.
Specyfikacja najnowszego SoC produkcji Qualcomma, Snapdragon 8 Elite Gen 5, budziła powszechny podziw w momencie jego oficjalnej prezentacji. Jest to zasługa nie tylko samych Amerykanów, ale również TSMC. To właśnie Tajwańczycy odpowiadali za użytą w nim litografię 3 nm. Nie są oni jednak jedynym producentem półprzewodników, który będzie maczał w nim palce. Samsung bowiem właśnie przekazał Qualcommowi pierwsze próbne wersje układu, bazujące na ich autorskiej litografii 2 nm.
Czerpanie z wielu źródeł jest na rękę Amerykanom

Oczywiście od przekazania SoC do masowej produkcji jeszcze daleka droga. Biorąc pod uwagę, że jest to aktualne magnum opus Qualcomma, przesłany przez Samsunga układ czeka zapewne cały szereg wewnętrznych testów. Skupiać się one będą nie tylko na wydajności, ale i efektywności energetycznej, generowanym cieple czy stabilności. Biorąc pod uwagę dotychczasowe działania Amerykanów, zajmie to od 6 do nawet 12 miesięcy, a więc powstałe w koreańskich zakładach układy trafią do urządzeń mobilnych dopiero w 2026 roku.
Sam fakt, że Qualcomm zdecydował się zaufać czebolowi jest dość zaskakujący. Dotychczas Amerykanie korzystali jedynie z usług TSMC. Zmiany na światowej arenie politycznej oraz fakt, że Tajwańczycy ciągle podnoszą ceny powodują jednak, że jest to konieczny ruch. Zapewnienie to nie tylko zabezpieczenia sobie dostaw w przypadku ewentualnego konfliktu Tajwan vs Chiny, ale też daje kartę przetargową w negocjacjach.

Najnowsze Komentarze