Prezes OpenAI stwierdził, że technologiczni giganci powinni zachęcać TSMC do zwiększania mocy produkcyjnych, zamiast korzystać z oferty innych firm. Brzmi to co najmniej dziwnie.
Wydaje się, że dla klienta nie ma lepszej sytuacji na rynku niż duża konkurencja. Niezależnie czy mowa o konsumentach detalicznych, czy firmach zamawiających akceleratory AI za kilka miliardów dolarów. Ale Sam Altman ma na ten temat odmienne zdanie. W niedawnym wywiadzie stwierdził on bowiem, że branża powinna dalej pompować pieniądze w TSMC, zamiast korzystać z oferty innych producentów takich jak Intel. Przynajmniej na tę chwilę.
Odmiennego zdania od Altmana jest Lisa Su, prezes AMD

Problem w tym, że „ta chwila” może być krytycznym momentem dla Niebieskich. Jeśli ich litografia Intel 18A nie zdobędzie wystarczającej liczby klientów to gigant może nigdy nie podnieść się spod góry problemów z którymi się zmaga. I chociaż na rynku są też inni gracze zajmujący się produkcją półprzewodników, jak koreańskie Samsung Foundry, to jest ich na tyle mało, że utrata nawet jednego z nich drastycznie odbije się na cenach.
Odmiennego zdania od Altmana jest Lisa Su, CEO w AMD, czyli bezpośrednia konkurencja dla Intela w kwestii CPU. Zdaje ona sobie sprawę, jak ważna jest obecność na rynku kilku podmiotów. I nie chodzi tutaj tylko o jej firmę, ale też o Stany Zjednoczone. Skoncentrowanie całej produkcji w rękach Azjatów jest ryzykowną sytuacją dla Amerykanów. A jakby tego było mało, plotkuje się, że Czerwoni mogą zlecić produkcję w zakładach Intela.

Najnowsze Komentarze