Chociaż wielu z nas ciągle liczy, że Gigant z Cupertino zaprezentuje swoje nowe laptopy na przełomie października i listopada, to wydaje się to coraz mniej prawdopodobne.
Krążące wśród osób z branży informacje sugerują, że Apple planuje już niedługo zalać rynek kilkoma nowymi produktami. Wśród nich znajdują się nie tylko nowe iPady Pro czy zestawy Vision Pro, ale i laptopy w postaci MacBook M5 Pro i M5 Air. Jako że oficjalne ogłoszenie modeli z serii M4 miało miejsce 30 października, wielu fanów liczy na to, że tym razem sytuacja się powtórzy. Niestety, rzeczywistość może być zgoła inna.
Nowe MacBooki zobaczymy najpewniej dopiero w 2026 roku

Jak wskazuje Mark Gurman z redakcji Bloomberg, nowe MacBooki Pro o nazwach kodowych J714 i J716, MacBooki Air (J813 i J815), a także, co ciekawe, monitory (J427 i J527) są już blisko masowej produkcji, co sugerowałoby, że premiera faktycznie ma szansę odbyć się jeszcze w tym roku. Sęk tkwi w tym, że dziennikarz do tej pory zwykle podawał konkretną datę, która niemal zawsze była trafna. Tym razem jego źródła w Apple mu jej poskąpiły, co wskazywałoby na to, że jego optymizm jest niestety nieco przedwczesny.
Dużo bardziej prawdopodobne wydaje się, że Gigant z Cupertino oficjalnie pokaże swoje laptopy w I. kwartale 2026 roku. Sercem urządzeń będą układy Apple M5 oparte na litografii 3 nm produkcji TSMC – tej samej, którą wykorzystują układy A19 i A19 Pro. Co równie ważne, nawet jeśli nie planujecie zakupu nowych MacBooków, to warto śledzić informacje na ich temat. Premiera bowiem prawie na pewno będzie wiązała się z przecenami na serię M4.

Najnowsze Komentarze