Chociaż plan założyciela OpenAI zapowiada się świetnie, to jednak budzi on szereg poważnych obaw. Nikt wszakże nie chciałby żyć w świecie dystopijnego cyberpunku.
Sztuczna inteligencja coraz głębiej wkrada się w nasze życia, zmieniając nasze dotychczasowe przyzwyczajenia. Coraz częściej korzystamy z jej możliwości nie tylko gdy czegoś szukamy, ale nawet gdy chcemy potwierdzić otrzymane z innych źródeł informacje – co nie zawsze jest mądrym posunięciem. Prezes OpenAI jednak ma śmiałe plany na przyszłość, w których AI będzie połączone z ludzkim umysłem w jeden potężny twór.
Przełom czy pierwszy krok ku cyfrowej dystopii?

Aby jednak tego dokonać niezbędne są kroki pośrednie, a jednym z nich jest znalezienie sposobu na połączenie mózgu człowieka z maszyną. Za to zadanie ma odpowiadać założony przez Altmana startup o nazwie Merge Labs. Ta swoista odpowiedź na Nerualink Elona Muska wspierana jest obecnie m.in. przez Alexa Blania – współzałożyciela i dyrektor generalnego firmy Tools for Humanity oraz współzałożyciel projektu Worldcoin, a jej wartość szacowana jest w tej chwili na około 850 milionów dolarów.
Merge Labs skupi się na stworzeniu interfejsu pomiędzy mózgiem, a komputerem i co ciekawe, ma on być gotowy jeszcze w 2025 roku. W przeciwieństwie jednak do Neuralinka ich rozwiązanie ma być znacznie mniej inwazyjne i umożliwiać znacznie szerszy zakres zastosowań. W grę wchodzi więc nie tylko medycyna, ale i cała branża rozrywkowa, a na myśl w pierwszej kolejności przychodzą wirtualne światy niczym z anime „Sword Art Online”.
Oczywiście firma jest świadoma możliwych problemów z rozwojem swojego urządzenia i nie chodzi tutaj tylko o aspekty technologiczne. Prawdziwym wyzwaniem mają być kwestie moralne i etyczne, a przekonanie do swojej wizji społeczeństwa może być najtrudniejsze do osiągnięcia. I nie sposób się temu dziwić, jeśli następnym krokiem Altmana jest połączenie AI z ludzką świadomością. To niestety przywodzi na myśl niezbyt ciekawą przyszłość znaną chociażby z „Ghost in the Shell” czy „Cyberpunk 2077”.

Najnowsze Komentarze