Studio Chizu szykuje gratkę dla fanów brutalnego fantasy. Co więcej, film zadebiutuje również poza granicami Japonii, chociaż nie znamy dokładnej daty premiery w Polsce.
„Scarlet” („Hateshi naki Scarlet”) zabierze nas do bezwzględnego świata, w którym wszystko jest możliwe. Główną bohaterką anime jest księżniczka, która była świadkiem egzekucji własnego ojca. Poświęciła ona swoje życie pogoni za mordercami, w której jak się później okazuje, odległość czy czas nie mają żadnego znaczenia. Bowiem bohaterka w trakcie szukania sprawiedliwości ginie, przez co trafia do Krainy Umarłych. A jeśli nie dokończy ona zaczętych w ludzkim świecie spraw, nigdy nie zazna już spokoju. W tej sytuacji zemsta przestaje być tylko walką o pamięć jej ojca, ale staje się jedynym ratunkiem dla jej duszy.
„Scarlet” zadebiutuje już w sierpniu 2025 roku

Anime będzie pełnometrażowym filmem kinowym, jego reżyserem został ceniony Mamoru Hosoda („Summer Wars”, „Belle”), a animację powierzono Studio Chizu. W rolę głównej bohaterki wcieli się Mana Ashida (Rin Kaga z aktorskiej wersji „Bunny Drop”) natomiast Masaki Okada (Keichō Nijimura z aktorskiej wersji „JoJo’s Bizarre Adventure: Diamond Is Unbreakable”) wcieli się w rolę Hijiriego – pielęgniarza ze współczesnej Japonii, który ma być kluczową dla fabuły postacią. Warto tutaj dodać, że film ma czerpać sporo elementów z klasyki angielskiej literatury, głównie „Hamleta” autorstwa Williama Shakespeare’a.
„Scarlet” po raz pierwszy widzowie będą mogli obejrzeć już niedługo, podczas 82. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji odbywającego się między 27 sierpnia, a 8 września 2025 roku. Oficjalna premiera natomiast zaplanowana jest na 21 listopada w Japonii oraz 12 grudnia w Stanach Zjednoczonych. Na tę chwilę nie wiadomo czy film zobaczymy w polskich kinach, ale jest na to spora szansa – duża część dzieł Hosody u nas debiutowała, a część z nich nawet z dubbingiem w języku polskim.

Najnowsze Komentarze