Przed premierą GPU nowej generacji wszyscy postawili krzyżyk na Czerwonych jeśli chodzi o najwyższy segment wydajnościowy. Okazuje się, że jest jeszcze nadzieja dla AMD.
Seria NVIDIA GeForce RTX 5000 miała być doskonałym wyborem dla użytkowników chcących złożyć nowy komputer w 2025 roku. Niestety wysokie ceny, braki na półkach, stopione wtyczki i brakujące ROP skutecznie zniechęciły konsumentów. W dodatku okazało się, że wzrost wydajności w stosunku do rodziny NVIDIA Ada Lovelace wcale nie jest tak duży. Jakby tego było mało Czerwoni mieli odpuścić konkurowanie z Zielonymi w najwyższym segmencie wydajnościowym, skazując nas na brak wyboru i monopol.
Model NVIDIA GeForce RTX 5090 pozostaje niezagrożony
W testach przeprowadzonych przez Romana „der8auera” Hartunga karta AMD Radeon RX 9070 XT poddana undervoltingowi uzyskała minimalnie lepsze wyniki w grach niż NVIDIA GeForce RTX 5080. Układy przetestowano w produkcji naszego CD Projekt RED, czyli Cyberpunk 2077. Skorzystano z rozdzielczości 4K i ustawień Ultra. Wynik? Czerwoni osiągnęli średnio 66 FPS, a Zieloni – 65 FPS. Warto jednak zaznaczyć, że raytracing był wyłączony.
der8auer użył autorskiego modelu PowerColor RX 9070 XT Red Devil, a najlepszy wynik uzyskał zwiększając docelową moc GPU na 110% i obniżając napięcie o 170 mV. Układ osiągnął dzięki temu taktowanie 3,36 GHz i odnotował wzrost wydajności o 10% w stosunku do podobnego modelu ze stajni XTX.
Oczywiście są to flagowe, fabrycznie podkręcone GPU, a w dodatku nie sposób kupić ich w sugerowanej przez producentów cenie. Nie mniej są wciąż tańsze niż NVIDIA GeForce RTX 5080 co sprawia, że szukający wydajności gracze mają możliwość wyboru. Do topowych osiągów nadal jednak sporo brakuje, a GeForce RTX 5090 pozostaje niezagrożony. A jeszcze gorzej to wygląda dla AMD, gdy mowa o raytracingu czy sztucznej inteligencji.
Najnowsze Komentarze