W świecie komputerowym nadal są firmy, które nie boją się eksperymentować. Pytanie tylko czy to faktycznie będzie przełom, czy tylko (bardzo) drogi gadżet.
Podczas tegorocznych targów CES 2024 w Stanach Zjednoczonych firma IceGiant zaprezentowała dwa nowe chłodzenia wodne typu AiO (All-in-One) z serii Titan. Wyróżniają się one konstrukcją pozbawioną pompki, czyli najbardziej awaryjnego elementu zestawu. Dostajemy tutaj miedziany blok na procesor oraz 360-milimetrowy radiator. Czy raczej jak nazywa je producent – parownik i skraplacz. Dopełniają to trzy wentylatory 120-milimetrowe.
IceGiant wykorzystuje naturalną konwekcję cieczy

IceGiant Titan 360 obsługuje gniazda Intel LGA 115x, LGA 1200, LGA 1700, LGA 1851, LGA 2011, LGA 2066, a także AMD AM4 i AM5. Z kolei ProSiphon Titan-TR 360 zaprojektowano z myślą o procesorach AMD Threadripper z gniazdem TR5, a więc głównie do stacji roboczych.

Ceny nowych chłodzeń są wysokie, nawet jak na standardy AiO. Mowa bowiem o 420 i 600 dolarach, czyli około 1749 i 2499 złotych (+VAT). W zamian jednak dostajemy dożywotnią gwarancję, z wyłączeniem wentylatorów, które objęto 6-letnim okresem gwarancyjnym. Zależnie od regionu dostępność planowana jest na maj-czerwiec 2025.
Czy to będzie faktyczna rewolucja? Trudno powiedzieć. To się okaże po pierwszych testach. Kluczowa będzie wydajność oraz kultura pracy. Jednak jak na polskie warunki może być zbyt drogo, a i dostępność w naszych sklepach będzie raczej niewielka. Tym samym obstawiamy, że „Tytany” pozostaną ciekawostką dla najbardziej zapalonych entuzjastów.

Najnowsze Komentarze