Coś, co miało być tylko żartem na Prima Aprilis stało się rzeczywistością. Znana i lubiana firma SilverStone szykuje dla fanów retro prawdziwy powrót do przeszłości.
Podczas wystawy w Japonii, Tajwańczycy pokazali komputer zamknięty w obudowie, która może przywodzić na myśl wczesne lata 90. w Polsce. Czasy, kiedy głównym dostawcą tego typu urządzeń był rodzimy Optimus, a stacja dyskietek była obowiązkowym elementem. I chociaż początkowo miał to być jedynie żart, to zyskał on taką popularność i zainteresowanie fanów tego nostalgicznego wyglądu, że wkrótce pojawi się na sklepowych półkach.
SilverStone wycenia swoją retro obudowę na około 535 złotych

„Skrzynka” w beżowym kolorze mierzy sobie 440 x 362 x 170 milimetrów, a to co najbardziej rzuca się w oczy to umieszczone na froncie dwie stacje dyskietek 5.25 cala. Niestety, musimy zasmucić wszystkich fanów antyków – są to jedynie atrapy. Kryją one jednak w sobie inne ciekawe funkcje. Po odsłonięciu górnego otrzymujemy dostęp do tradycyjnego napędu CD/DVD, natomiast dolny skrywa w sobie panel I/O i zapewnia dostęp do USB typu A i C oraz portów audio. Z przodu znajdują się również przycisk Power oraz diody sygnalizujące.
Jeśli chodzi o wnętrze, to jest ono całkiem przestronne. W pokazowym modelu zmieszczono płytę główną w formacie ATX z procesorem Intel Core Ultra 7 265K chłodzonym cieczą oraz kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti. Przy takiej konfiguracji ciągle pozostawało sporo wolnej przestrzeni, a więc nie powinno być problemów z GPU o długości nawet do 300 milimetrów oraz z chłodzeniami CPU o wysokości do 138 milimetrów.
Premiera przewidziana jest na pierwszy kwartał 2025. SilverStone zastrzega, że do tego czasu mogą się pojawić jeszcze pewne niewielkie zmiany. Sugerowana cena ustalona została na 535 złotych, ale w Polsce może być drożej ze względu na podatki.

Najnowsze Komentarze