Po ogłoszeniu współpracy CANAL+ z Sony Pictures Television dostępność anime w naszym kraju wzrosła. Najwyższy czas uzupełnić ją o prawdziwego klasyka.
Pomimo smutnej wiadomości, jaką była śmierć legendarnego Akiry Toriyamy w marcu tego roku, fani jego największego dzieła otrzymali również kilka nieco lepszych. „Dragon Ball Daima”, czyli zupełnie nowe anime o przygodach Goku i spółki, trafi na nasze ekrany już 11 października, a manga „Dragon Ball Super” prawdopodobnie w tym samym czasie doczeka się wznowienia. W Polsce natomiast możemy cieszyć się z jeszcze jednej rzeczy.
W CANAL+ Online co czwartek zagości siedem odcinków anime

Na tę chwile do serwisu CANAL+ Online trafiło siedem odcinków pierwszej serii „Dragon Ball”, a w każdy czwartek będą do nich dołączać kolejne w tej samej ilości. Po ich włączeniu jednak może na fanów śledzących telewizyjną emisję anime w RTL 7 czy późniejszym TVN 7 czekać pewne zaskoczenie. Już na samym początku nie zgadza się muzyka, jak i samo intro. Głosy postaci i język również są nieco inne, niż zapamiętaliśmy to z dzieciństwa.
Nic w tym dziwnego, gdyż tym razem możemy w końcu cieszyć się animacją w taki sposób jak robili to niemal 40 lat temu widzowie kanału Fuji TV – z całkowicie japońskim dubbingiem. Oczywiście dla wszystkich, którzy nie posługują się tym językiem przygotowano profesjonalne napisy w języku polskim. Zachowano również oryginalny, telewizyjny format 4:3.
Nie ujawniono czy doczekamy się w serwisie również premiery kolejnych serii w postaci „Dragon Ball Z”, „Dragon Ball GT”, „Dragon Ball Super” czy nadchodzącego „Dragon Ball Daima”. Biorąc jednak pod uwagę, że w CANAL+ Online możemy obejrzeć hity pokroju „Jujutsu Kaisen” czy „Spy x Family”, a oferta stale się powiększa, jest to bardzo prawdopodobne.

Jeden komentarz
No i to są dobre informacje. Ja już obejrzałem wszystko co do tej pory dali. 😁😁😁