Wygląda na to, że hucznie reklamowany jako „jeden z najcieńszych smartfonów na rynku” Samsung Galaxy S25 Edge nie cieszy się taką popularnością, na jaką liczył Korański Gigant.
Samsung Galaxy S25 Edge został zaprezentowany przez Koreańczyków ledwie w zeszłym miesiącu. Jest to najsmuklejszy model w ofercie producenta i jeden z najcieńszych na rynku, ale wygląda na to, że to za mało by przyciągnąć uwagę kupujących. Nawet szeroko zakrojona akcja marketingowa na niewiele się zdała i już w chwilę po premierze Samsung został zmuszony do zmniejszenia zaplanowanej na czerwiec produkcji.
Nie pomogły wszechobecne reklamy i solidna specyfikacja

Sytuacja jest tym bardziej niepokojąca dla czebola, że zwykle okres tuż po premierze wiąże się z najlepszymi wynikami sprzedaży. Tutaj jest jednak zgoła inaczej, a plotki sugerują, iż firma będzie musiała przez to zrewidować swoje plany na przyszłość. Według wcześniejszych informacji Samsung miał zwiększyć produkcję nadchodzącego Galaxy S26 Edge kosztem nie tylko Galaxy S26 Plus, ale również składanych modeli mających zagościć w jego ofercie. Na tę chwilę wydaje się jednak, że działania te nie zostaną podjęte.
Sama specyfikacja Samsung Galaxy S25 Edge wyglądała solidnie i trudno stwierdzić, co było przyczyną porażki. Mowa tu o układzie Qualcomm Snapdragon 8 Elite wspieranym przez 12 GB pamięci RAM i do 512 GB miejsca na dane. Ekran został wykonany w technologii Dynamic AMOLED 2X, mierzy sobie 6,7 cala i może się pochwalić rozdzielczością 3120 x 1440 px (Quad HD+) oraz odświeżaniem do 120 Hz. Całość wspiera 200 Mpix kamera główna, 12 Mpix jednostka szerokokątna oraz umieszczony z przodu 12 Mpix aparat do selfie. Wszystko to przy wymiarach 15,2 x 75,6 x 5,8 mm, masie 163 g i cenie zaczynającej się od 4169 złotych.
Najnowsze Komentarze