Prezes NVIDII przechadzał się po targach Computex 2024 przyglądając się dziesiątkom różnorakich sprzętów. Jednak to właśnie GPU od PNY najbardziej zwróciła jego uwagę.
Przez ostatnie kilka lat można było odnieść wrażenie, że Zieloni nie szczególnie przepadają za kartami graficznymi wyposażonymi w tak zwane „turbinki” (wentylatory odśrodkowe). Tym bardziej było szokujące, gdy to właśnie taki model NVIDIA GeForce RTX 4070 produkcji PNY został okraszony podpisem samego Jensena Huanga.
Na rynek ma trafić około 7000 sztuk tego zielonego modelu
Przez lata NVIDIA nie pozwalała na produkcję tego typu kart swoim producentom, jeśli ich TDP przekraczało 300 W – no chyba, że ci zdecydują się zmienić rodzaj chłodzenia na bardziej standardowe rozwiązania. Dlatego tym bardziej dziwi fakt, że to właśnie nią zainteresował się CEO. Wątpliwości jednak znikają, kiedy sami się jej przyjrzymy.
Po pierwsze to co najbardziej rzuca się w oczy – kolorystyka. Jaskrawa zieleń to coś, co od lat kojarzy się z NVIDIĄ i trzeba przyznać, że karta w tym kolorze prezentuje się świetnie. Po drugie, jest kompatybilna z niedawno ogłoszonym przez firmę standardem „SFF-ready”, choć nie znalazła się ona jeszcze w oficjalnej rozpisce.
Należy również zaznaczyć, że ten model Ge Force RTX 4070 od PNY dostępny będzie jedynie w edycji limitowanej. Na rynek ma trafić około 7000 sztuk – oczywiście, bez podpisu Jensena. A kiedy się one pojawią? Ich produkcja może zająć firmie jeszcze trochę czasu, jako że model widziany na targach był jedynie prototypem.
Co miłe, CEO NVIDII przyznał również wyróżnienie w postaci odręcznego podpisu niezwykle udanej, zeszłorocznej obudowie – Fractal Terra. Tak jak karta, wspiera ona standard „SFF-ready” i również została zaprezentowana w jasnej, zielonej kolorystyce.
Najnowsze Komentarze