Najnowszy patent Sony wydaje się potwierdzać ostatnie spekulacje na temat nowej konsoli przenośnej, która prawdopodobnie znajduje się już w fazie rozwoju.
W lutym tego roku pojawiły się informacje twierdzące, że Sony pracuje nad przenośną konsolą do gier. Podobno AMD otrzymało już zapłatę od Japończyków za jej wyprodukowanie, ale jest ona jeszcze na bardzo wczesnym etapie produkcji. Przeciek sugerował również, że handheld będzie mógł obsługiwać gry z Sony PlayStation 4 i wybrane tytuły z PlayStation 5. Nowy patent może świadczyć o tym, że plotki te faktycznie się potwierdzą.
Rynek konsol przenośnych przeżywa obecnie renesans
Patent zgłoszony przez Sony ma na celu usprawnienie procesu przełączania się z gry na urządzeniu mobilnym, na grę na konsoli, przy czym kluczowym elementem jest rozgrywka w chmurze. Jednak wrażenia z tytułów ogrywanych w ten sposób nieco odstają od tych na konsolach domowych ze względu na gorszą jakość grafiki i mniej dynamiczne sterowanie. Patent sugeruje, że problemy te mają zostać w tej nowej konsoli rozwiązane.
Ważne jest, że nie wydaje się on być związany z aplikacją PlayStation Remote Play, ponieważ nie obsługuje ona grania w chmurze. Co więcej, handheld ma być zdolny do „dynamicznej korekty w czasie rzeczywistym” podczas rozgrywki i streamingu do różnych urządzeń, na których widzowie mogą ją obserwować. Za całość ma odpowiadać serwer zewnętrzny. Rysunki patentowe pokazują, w jaki sposób procesy są koordynowane, wraz ze schematem procesora, pamięci, układu graficznego i dodatkowych komponentów.
Jeśli wierzyć plotkom, rozwój nowego urządzenia nie wpłynie na przyszłe konsole stacjonarne Japończyków, takie jak Sony PlayStation 6, a więc fani preferujący tradycyjną grę w domowym zaciszu nie mają się czego obawiać. Co więcej, przecieki wskazują na wydanie Sony PlayStation 5 Pro pod koniec 2024 roku.
Najnowsze Komentarze