Konflikt na linii Holandia-Chiny wciąż się zaostrza. Sytuacja jest na tyle delikatna, że pierwsze kroki zaczęli podejmować nie tylko krajowi, ale i unijni ministrowie.
Wygląda na to, że napięcia wewnątrz giganta na rynku półprzewodników, Nexperii, ponownie się zaostrzają. Spółka-matka firmy, Wingtech Technology, publicznie oskarżyła holenderską centralę o oszustwo i utrudnianie działań. Jest to dalsze pogłębienie konfliktu korporacyjnego, który w przeszłości zakłócił już przepływ wafli krzemowych i wzbudził obawy wśród kluczowych klientów z branży motoryzacyjnej i przemysłowej.
Konflikt osiągnął etap, gdzie wkracza rząd

Do najnowszej konfrontacji doszło po opublikowaniu oficjalnego listu od centrali producenta w Nijmegen, w którym wezwano chińską spółkę zależną do wznowienia komunikacji. Sama Nexperia twierdziła tam, że kontakt utknął w martwym punkcie pomimo wielokrotnych telefonów, e-maili i propozycji spotkań. Wingtech oraz jednostka z Dongguan odrzuciły tę wersję wydarzeń w niedawnym oświadczeniu, twierdząc, że prawdziwym problemem było wstrzymanie wysyłek wafli przez holenderskie biuro oraz decyzja o odcięciu chińskich pracowników od wewnętrznych systemów IT firmy.
Wingtech poinformował, że dąży do przywrócenia tego, co określił jako zgodną z prawem kontrolę oraz prawa akcjonariusza. Firma argumentowała ostatnio, że odzyskanie formalnej władzy nad operacjami Nexperii jest warunkiem stabilizacji globalnych łańcuchów dostaw. Oskarżyła ona również holenderskie kierownictwo o próbę stworzenia struktury „niechińskiego łańcucha dostaw”, która na stałe wykluczyłaby firmę z procesu decyzyjnego.

Holenderska centrala odrzuca to twierdzenie, powtarzając, że podejmowała ona liczne próby nawiązania kontaktu z chińską jednostką. W swoim liście wezwała do konstruktywnych rozmów w celu przywrócenia stabilności operacyjnej i zapewnienia, że klienci nie zostaną wciągnięci w konflikt. Bronili również swój plan inwestycji 300 mln dolarów w zwiększenie mocy produkcyjnych zakładu firmy w Malezji. Według Nexperia China, projekt ten ma na celu przeniesienie znacznej części produkcji za granicę i izolację zakładu w Dongguan.
Spór eskalował na tyle, że chiński minister handlu Wang Wentao poruszył tę kwestię podczas wideokonferencji z niemiecką minister gospodarki Katheriną Reiche oraz europejskim komisarzem ds. handlu Marošem Šefčovičem. Chińscy urzędnicy poinformowali, że obie strony zgodziły się, iż wewnętrzne rozmowy między Nexperia Netherlands, a Nexperia China powinny zostać niezwłocznie wznowione i doprowadzić do długoterminowego rozwiązania.

Najnowsze Komentarze