Chociaż dopiero co debiutował przystępny cenowo iPhone 16e, to Apple szykuje się już do kolejnej premiery. Wszystko wskazuje na tanie laptopy, ale jest też szansa na tablety.
Początki serii MacBook Air sięgają 2008 roku, kiedy Steve Jobs podczas prezentacji pokazał na ekranie hasło „There’s something in the Air”. Tymi samymi słowami posłużył się ostatnio CEO Apple, Tim Cook, publikując w serwisie X (daw. Twitter) krótki teaser, który sugeruje premierę nowych urządzeń z rodziny Air. Wszystko wskazuje na to, że mowa o odświeżonych laptopach w rozmiarach 13 oraz 15 cali, wyposażonych w najnowszy układ Apple M4.
Design bez zmian, ale lepsza cena i mocniejsze CPU

Niektórzy sugerują, że teaser może odnosić się również do odświeżonej linii iPadów Air. Najbardziej prawdopodobnym kandydatem pozostaje jednak MacBook Air, głównie ze względu na wcześniejsze przecieki – analitycy z Bloomberga twierdzą, że laptopy mają większy potencjał. To popularniejsza i bardziej dochodowa pozycja w ofercie Apple.
Pod względem designu nie należy spodziewać się zmian. Główną nowością ma być nowszy i wydajniejszy SoC, Apple M4. Zakłada się, że cena podstawowego modelu będzie bardzo atrakcyjna – zapewne 999 dolarów – podobnie jak w przypadków MacBooków Pro, gdzie Gigant z Cupertino rozpoczął agresywną wycenę. Amerykanie będą zarabiać na opcjach rozszerzenia – większa pamięć RAM czy SSD.
Warto przypomnieć, że przychody Apple ze sprzedaży komputerów w pierwszym kwartale 2025 roku osiągnęły 8,088 miliarda dolarów, co stanowi solidną bazę do dalszego wzrostu. Nowy układ M4 oraz dobre skalkulowana cena mogą jeszcze mocniej pobudzić popyt i w krótkim czasie umocnić pozycję MacBooka Air na rynku.
Najnowsze Komentarze