Rywalizacja na rynku CPU dla komputerów stacjonarnych i laptopów cały czas rośnie. I nie mamy tutaj na myśli tylko układów od AMD czy Qualcomma.
Pochodząca z Chin firma Loongson w zeszłym roku chwaliła się swoimi kartami graficznymi Loongson 9A2000, których wydajność miała być zbliżona do układów Zielonych sprzed trzech generacji – NVIDIA GeForce RTX 2000. I chociaż może nie brzmi to jak coś przełomowego, to jest to 10-krotny postęp w stosunku do ich poprzedniego modelu. Z podobną sytuacją mamy teraz do czynienia w przypadku procesorów, które choć odstają od nowych układów Intela i AMD, to rzekomo wyprzedzają swojego poprzednika o lata.
Rewolucja? Raczej nie. Loongson celuje głównie w rynek chiński

Mowa o układach Loongson 3B6600. Według Chińczyków mają one oferować wydajność na poziomie Intel Core 12. i 13. generacji, a konkretnie serii Intel Core i5 i Core i7. Pozornie może wydawać się to niezbyt imponujące, jako że debiutowały one w 2021 roku. Gdy jednak porównamy to z możliwościami poprzedniego procesora z Azji, Loongson 3A6000, to szybko możemy zmienić zdanie. Układ ten bowiem mógł stawać w szranki co najwyżej z procesorami tworzonymi w litografii 14 nm, a więc modelami mającymi na karku nawet ponad dekadę.
Sytuacja staje się jeszcze ciekawsza, gdy przyjrzymy się jego możliwościom. Loongson zapewnia bowiem, że model 3B6600 będzie oferował wsparcie nie tylko dla standardów PCIe 4.0 i HDMI 2.1, ale również pamięci DDR5. A jak wyglądają jego osiągi? Chińczycy wspominają o bazowym taktowaniu na poziomie 2,5 GHz oraz nawet 3 GHz w trybie boost. Niestety, na informację o rzeczywistej wydajności, a także liczbie rdzeni i wątków, przyjdzie nam poczekać- Loongson 3B6600 ma trafić na rynek prawdopodobnie w drugiej połowie 2025 roku.

Najnowsze Komentarze