Podczas gdy gry wieloosobowe tworzone przez Sony mają być wydawane zarówno na konsolach PlayStation, jak i komputerach, to inny los czeka duże tytuły jednoosobowe.
Hermen Hulst, dyrektor generalny w PlayStation Studios, stwierdził, że podczas gdy gry-usługi oraz tytuły nastawione na rozgrywkę sieciową mają jednocześnie gościć na konsolach Sony PlayStation oraz komputerach osobistych, to zupełnie inaczej ma się sprawa z produkcjami dla jednego gracza – a konkretnie z kontynuacjami dużych tytułów. Japończycy chcą skusić graczy PC do zakupu i grania w nowe produkcje ze znanych franczyz na ich konsoli – ma to dotyczyć chociażby „Death Stranding 2: On the Beach”.
Plan Sony wydaje się mocno kontrowersyjny

Jest to dosyć interesująca strategia, która ma przekonać do zakupu konsoli. I o ile sukces chociażby „Helldivers 2” udowodnił, że gracze komputerowi chętnie ograją produkcje Sony jeśli te tylko będą dostępne na ich sprzęcie, to w przypadku konieczności wyłożenia dodatkowych pieniędzy na konsolę, sytuacja może być zgoła inna. Wątpliwym jest, aby nawet kontynuacja najlepszej gry skłoniła użytkowników PC do zakupu dedykowanego urządzenia.
Hulst ujawnił również, że obecna generacja konsol w postaci Sony PlayStation 5 jest najbardziej dochodową i angażującą użytkowników do tej pory. Podczas, gdy miesięcznie aktywnie używa jej około 49 milionów graczy – tyle samo co PlayStation 4 – to już czas spędzany w nich diametralnie się różni. Z 3,8 miliarda godzin łącznie spędzonych w obu wariantach, 2,4 miliarda użytkownicy spędzili na zabawie przy użyciu nowszej z nich.
Najnowsze Komentarze