Szukasz lekkich, wygodnych i przystępnych cenowo słuchawek? Zależy Ci na dobrym dźwięku i wbudowanym mikrofonie? Dzisiaj sprawdzamy polski zestaw Genesis Radon 800.
Dobór słuchawek, które spełnią wszystkie nasze oczekiwania często może okazać się trudnym zadaniem. Pomijając standardowe problemy jak jakość czy wsparcie dla obsługiwanych urządzeń, możemy natknąć się na mniej oczywiste różnice, które wpłyną na nasz wybór. W końcu każdy z nas ma nieco inny rozmiar głowy, kształt uszu czy najzwyczajniej w świecie preferencje względem brzmienia. W tej recenzji skupimy się na ofercie polskiej marki Genesis, a dokładniej ich słuchawkach gamingowych Genesis Radon 800.
Budowa
Genesis Radon 800 to słuchawki stworzone z myślą o graczach, którzy nie chcą wydawać fortuny na udźwiękowienie dla swojego systemu. Mamy tutaj do czynienia z wyjątkowo lekką konstrukcją, która waży jedynie 179 gramów. Dzięki temu będziemy mogli sobie pozwolić na długie sesje grania czy słuchania muzyki bez jednoczesnego męczenia głowy i karku zbędnym ciężarem. Całość debiutowała na rynku pod koniec 2022 roku.
Słuchawki wykonano z plastiku, ale zostały one wzmocnione metalową wstawką, więc nie sprawiają wrażenia delikatnych czy tanich. Oprócz tego firma pamiętała o dodaniu miękkiej poduszki u szczytu konstrukcji, co znacząco uprzyjemnia korzystanie ze sprzętu. Na samych słuchawkach znajdziemy wymienne poduszki nauszne (drugi zestaw z innego materiału dołączony został w opakowaniu), pokrętło głośności (niezależne od wartości ustawianych w systemie) oraz przycisk do wyciszania mikrofonu.
Jak wspomniałem wcześniej, poziom wykonania słuchawek sprostał wszystkim moim oczekiwaniom – przy użytkowaniu nie powinniśmy mieć do czynienia ze skrzypieniem czy nieplanowanym wyginaniem się elementów. Dodatkowo na nasze szczęście producent zdecydował się na dość elegancki branding – logo znajdziemy po zewnętrznej stronie muszli. Co więcej, jeżeli zdecydujemy się na podłączenie urządzenia po złączu USB zamiast jacka, będą one delikatnie podświetlone czerwonymi diodami LED.
Producent chciał aby jego produkt trafiał do najszerszej publiki, stąd dość dobre jak na słuchawki w tym progu cenowym możliwości dopasowania. Oprócz dziesięciu stopni powiększenia odległości między muszlami, same elementy nauszne oferują swobodny obrót o niemal 180°. Obie te cechy są moim zdaniem dużym plusem.
Specyfikacja techniczna
Wewnątrz słuchawek znajdziemy przetworniki o średnicy 40 mm, które oferują pasmo przenoszenia od 20 do 20 000 Hz. Jeżeli dołączymy impedancję 32 Ohmów oraz głośność (SPL) 116 dB, możemy stwierdzić, że mamy do czynienia z dobrym jakościowo produktem. Co więcej, dość uśrednione wartości sprawiają, że słuchawki nadają się nie tylko do grania, ale będą dla większości osób wystarczające przy słuchaniu muzyki czy oglądaniu filmów.
Warto także nadmienić, że Genesis Radon 800 oferują dźwięk przestrzenny typu 7.1. Jest to korzystne nie tylko w grach przy określenie kierunku, z którego nadciąga przeciwnik, ale i przy multimediach. Zwłaszcza przy oglądaniu filmów i seriali, gdzie dzięki temu będziemy mogli się cieszyć bardziej realistyczną sceną dźwiękową.
Oczywiście nie zabrakło tutaj mikrofonu. Największym jego plusem jest to, że można go szybko odłączyć od zestawu, bo jest wpinany po złączu typu jack. Osobiście bardzo cenie sobie rozwiązanie tego typu, bo nie jestem fanem mikrofonów w zestawach słuchawkowym – wolę dedykowane rozwiążania. Jeżeli chodzi natomiast o specyfikację to mówimy o paśmie przenoszenia od 100 do 10 000 Hz oraz czułości 42 dB. Może nie jest to specyfikacja na poziomie studyjnym, ale nikt nie wymaga tego od produktu dla graczy – zwłaszcza za tę cenę. Mikrofon nadaje się doskonale do prowadzenia rozmów ze znajomymi podczas gry.
Użytkowanie
Nadeszła pora na chyba najważniejszą część, czyli wrażenia z użytkowania. Przez ostatnie kilka miesięcy słuchawki służyły mi przy graniu, słuchaniu muzyki i oglądaniu seriali. Muszę przyznać, że przez ten czas byłem pozytywnie zaskoczony. Dźwięk był czysty i głęboki, a suwak na samym urządzeniu pozwalał na szybkie dopasowanie poziomu głośności w zależności od potrzeb. Ponadto dzięki niewielkiej masie i skupieniu producenta na wygodzie użytkowania, słuchawek prawie nie czuć na głowie. Co więcej, mamy do wyboru dwie opcje nakładek na muszli – materiałowe, oferujące jeszcze większy komfort, oraz skórzane, które stawiają na lepsze wytłumianie. Osobiście większość czasu korzystałem z drugiej propozycji.
Jeżeli chodzi o mikrofon to nie mam zbyt dużo do powiedzenia. Tak jak wspomniałem wcześniej, nie jestem fanem wbudowanych rozwiązań. Jednak z kilku przeprowadzonych testów, wydawał się on wystarczający do komunikacji z sojusznikami w grach czy znajomymi na Discordzie. Zdecydowanie nie podobał mi się natomiast przycisk do szybkiego wyłączania – jest moim zdaniem zbyt miękki i trzeba go zbyt mocno wciskać. Osoby planujące streamowanie powinny pomyśleć o kupnie dedykowanego mikrofonu.
Miłym bonusem jest dołączony w opakowaniu zestaw przewodów i etui na słuchawki. Genesis Radon 800 możemy podpiąć zarówno złączem jack, jak i USB. Co więcej, znajdziemy w środku także przejściówkę rozdzielającą złącze jack na dwa sygnały audio (słuchawki i mikrofon). Samo etui to prosty materiałowy worek z gąbczastą wyściółką. Nie będzie ono może oferować szczególnej ochrony, ale moim zdanie będzie spełniać swoją rolę.
Podsumowanie
Plusy: | Minusy: |
Lekkie | Kiepski przycisk wyciszania mikrofonu |
Niska cena | Podświetlane logo jedynie przy podłączeniu przez USB |
Wygodne w użytkowaniu | Brak możliwości wymiany poduszki u szczytu |
Dobra jakość dźwięku | |
Dobra jakość wykonania |
Genesis Radon 800 to wygodne i lekkie słuchawki, stworzone głównie z myślą o graczach. Nie znaczy to jednak, że nie będą się nadawać do innych zastosowań. W każdym z testowanych tytułów, jak chociażby rodzimy Cyberpunk 2077, dźwięk był wyraźny – zarówno głośne wybuchy, jak i ciche szepty. Ze swoją budową pozwalającą na m.in. obrót muszli, słuchawki łatwo dopasują się do większości głów i uszu. Oferta Genesis sprosta wymaganiom większości użytkowników, z wyjątkiem obróbki audio.
Mikrofon raczej nie oszałamia swoją specyfikacją, ale powinien w pełni zadowolić graczy prowadzących rozmowy w grze czy przez komunikator. Dużym plusem jest fakt, że dla osób, które nie chcą z niego korzystać, istnieje możliwość odłączenia go. Minusem natomiast jest moim zdaniem to, że przycisk do wyciszania jest tragiczny – bardzo miękki i wymagający zbyt głębokiego wciśnięcia, aby był on wygodny w użytkowaniu.
Podsumowując, Genesis Radon 800 to dobre słuchawki, świetnie spełniające swoją rolę. Dla zainteresowanych oferują kilka bonusów, jak odczepiany mikrofon, muszle z innego materiału, czy różne sposoby na podłączenie peryferia do komputera. Nie są to być może rzeczy, które zainteresują każdego, ale miło, że producent daje różne opcje. Zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę cenę – Genesis Radon 800 kupimy aktualnie za 215 złotych. Moim zdaniem, ciężko będzie znaleźć tak dobre słuchawki, nie przekraczając przy tym tego budżetu.
Najnowsze Komentarze