Zespół tworzący modyfikację do drugiej części kultowego RPG wyraźnie nie ma szczęścia. Najpierw rozpad grupy na dwie frakcje, a następnie fantastyczne wydanie „Kronik Myrtany” przez swoich niedawnych współpracowników.
Po wydaniu konkurencyjnego moda ze strony twórców „Dziejów Khorinis” nastąpił długi czas milczenia. Social media były puste, nie wydawano nawet, zdaje się najbardziej typowych, postów z okazji świąt czy nowego roku. Część graczy śledzących modyfikację położyło już na niej pewnie krzyżyk, gdyby nie ostatni wyciek.
Z plików pozyskanych z wycieku możemy zobaczyć, jak wiele jeszcze brakuje do ukończenia „Dziejów Khorinis”
Zapewne dla wielu sam fakt możliwości ogrania moda w swojej wczesnej wersji jest już wystarczająco gorącym tematem, nie mniej równie ciekawy jest fakt, jak doszło do pozyskania plików. Do jednego z twórców zgłosiła się bowiem sympatyczna pani, podająca się za profesjonalną testerkę gier. Kilka pierwszych pytań o możliwość współpracy (ze stycznia oraz lutego 2023 roku) zostało zignorowane, jednak już ta najnowsza, pochodząca z kwietnia, doczekała się odpowiedzi.

Na początku rozmowa toczyła się tak, jak można by tego oczekiwać – odmówiono nawiązania współpracy – aż do czasu zaprezentowania przez panią testerkę argumentów w postaci zdjęć pochodzących z OnlyFans oraz obietnicy dostarczenia większej ich ilości. Tutaj już twórca uległ argumentom, udostępniając paczkę z modyfikacją. Cóż, jak wiadomo scam nie jest rzeczą rzadką w internecie i tak też było tym razem – piękna pani z rozmowy okazała się mężczyzną czekającym na potknięcie twórców. Pliki z „Dziejów Khorinis„ zostały udostępnione w sieci i na ten moment nie są ciężkie do znalezienia dla wszystkich chętnych, chcących sprawdzić postęp prac. W rozmowie pojawiają się obietnice powzięcia środków prawnych, jednak na ten moment nie wiadomo czy twórcy podjęli takie działania.


Pojawiają się jednak głosy, że cała rozmowa między twórcą a testerką, z której screeny można znaleźć w sieci, jest tak naprawdę fałszywką. Sam twórca moda, odpowiedzialny za potencjalny wyciek, zaprzecza na serwisie wykop.pl, że w ogóle taka rozmowa miała miejsce. Skąd więc w internecie pojawiła się wczesna wersja moda? Tego nie wiadomo, chociaż krążą plotki, że wyciek był kontrolowany. W jakim celu? Najczęściej pojawiającą się opinią jest chęć zatrzymania prac nad modem przez twórców – w dostępnej z wycieku wersji dziejów możemy bowiem zobaczyć, że stan w jakim się on znajduje jest na bardzo wczesnym etapie prac.
Najnowsze Komentarze