Podczas wczorajszej konferencji gigant z Cupertino pokazał nie tylko najnowsze smartfony z rodziny iPhone 16, ale również kolejną generację znanych i lubianych słuchawek.
Pierwsze co rzuca się w oczy w przypadku Apple AirPods 4 to ich wyrafinowany kształt, który sprawia, że mają być niezwykle wygodnym i idealnie dopasowanym akcesorium. Nie powinno to specjalnie dziwić, gdyż Apple od zawsze kładzie niezwykle duży nacisk na design swoich urządzeń, jednak nie mniej interesujące jest to, co zaoferują one w warstwie technologicznej.
Apple AirPods 4 startują w Polsce z ceną 649 złotych
Apple przygotowało dwie wersje słuchawek – podstawową oraz z aktywną redukcją hałasu (ANC). W obu przypadkach znowu dostajemy Spatial Audio, czyli dźwięk przestrzenny. Ciekawie zapowiada się również tryb kontaktu, który wykrywa kiedy z kimś rozmawiamy i autoamtycznie zmniejsza głośność muzyki. Wisienką na torcie ma być szybsze parowanie oraz oczywiście certyfikat szczelności IP54. Niestety nie ma co liczyć na poprawę jakości audio – to nadal kodek AAC oferujący tylko 256 Kb/s.
Oczywiście słuchawki będzie można ładować bezprzewodowo, za pomocą dostępnych już na rynku ładowarek – chociażby od Apple Watch. Jeśli chodzi o etui, to zasilimy je za pomocą złącza USB typu C. Warto wspomnieć, że ma być ono najmniejszym do tej pory stworzonym przez firmę i zapewnić aż 30 godzin pracy na jednym ładowaniu.
Za podstawowy model Apple AirPods 4 przyjdzie nam zapłacić w Polsce 649 złotych, natomiast za wersję z funkcjo ANC 899 złotych. Warto zauważyć, że w tej cenie otrzymamy bezpłatny grawerunek na etui. Zamówienia przedpremierowe można już składać w oficjalnym sklepie Apple, natomiast ich debiut zaplanowany jest na 20 września.
Najnowsze Komentarze