Ledwie wczoraj, 25 czerwca 2024 roku, dostaliśmy ostatni odcinek pierwszego sezonu „Unnamed Memory”, a już teraz możemy się radować na wieść o kontynuacji.
Oficjalne konto anime w serwisie X (daw. Twitter) podzieliło się informacją o drugim sezonie dobrze przyjętego romansu o czarownicach. Serial oparty o powieść Kuji Furumiyi o tym samym tytule miał swoją premierę 9 kwietnia 2024 roku i doczekał się 12 epizodów. Cieszy to tym bardziej, że pierwsza część pozostawiała widzów z pewnym niedosytem.
Również nowy sezon będzie dostępny w serwisie Crunchyroll

Fabuła serialu opowiada o czarownicach – wielowiekowych kobietach, które władają mocą na tyle ogromną, by sprowadzić katastrofy nie tylko na pojedyncze ludzkie istnienia, ale i cały świat. Oscar, książę koronny potężnego królestwa Farsas, jako młody chłopiec został przeklęty za pomocą takiej właśnie magii – przez nią ma nigdy nie spłodzić potomka. Mając nadzieję na przełamanie uroku, szuka Tinashy, najsilniejszej czarownicy na kontynencie. Aby się z nią spotkać, wspina się na jej wieżę, gdyż mówi się, że spełni ona życzenie każdego, kto to zrobi. Kiedy jednak dociera na szczyt, zamiast błagać o wyrwanie go spod mocy klątwy, prosi Tinashę o zostanie jego narzeczoną.

Chociaż nie została jeszcze ujawniona pełna lista osób zaangażowanych w pracę nad drugim sezonem „Unnamed Memory”, należy spodziewać się, że zobaczymy wiele powracających twarzy z prequela. A brali w nim udział m.in. Kazuya Miura („Trapped in a Dating Sim: The World of Otome Games is Tough for Mobs”) jako reżyser, Deko Akao („Komi Can’t Communicate”, „Noragami”, „The Case Study of Vanitas”) jako scenarzysta czy Chika Nōmi („Kan Colle Season 2: Let’s Meet at Sea”, „Kemono Michi: Rise Up”) która adaptowała projekty postaci na potrzeby animacji. Pewne jest że nie zmieni się natomiast studio – w dalszym ciągu nad przebiegiem prac będzie czuwać ENGI.
Chociaż nie została podana data premiery drugiego sezonu „Unnamed Memory”, to z pewnością nie pojawi się on w 2024 roku. Dobrą informacją jest natomiast, że podobnie jak w przypadku części pierwszej, zagości on na Zachodzie za sprawą platformy Crunchyroll.
Najnowsze Komentarze