Jak wyglądałyby Pokemony dla dorosłych? Na to pytanie odpowiada nowa gra – Palworld. I robi to bardzo dobrze, bowiem w oka mgnieniu przyciągnęła setki tysięcy graczy.
Wygląda na to, że mamy już pierwszą dużą premierę 2024 roku. Palworld, gra survivalowa z otwartym światem od japońskiego dewelopera Pocket Pair, została w tym tygodniu wydana w ramach wczesnego dostępu na platformie Steam. Jest ona także dostępna na konsolach Xbox One oraz Xbox Series X|S, a prócz tego znalazła się w pakiecie Game Pass.
Serwery Palworld nie były gotowe na tak duży sukces
Wersja Steam cieszy się ogromną popularnością i w chwili pisania tego tekstu gra ma ponad 560 000 jednocześnie zalogowanych graczy. Umieszcza to Palworld na trzecim miejscu w rankingu najpopularniejszych gier, zaraz za takimi gigantami jak Counter Strike 2 czy DOTA 2. A trzeba jeszcze pamiętać o graczach na konsolach Microsoftu.
Przy tej ilości graczy online nie jest trudno domyślić się, że pojawiają się problemy z logowaniem na serwery. W oficjalnym poście na X (daw. Twitter), Pocket Pair informuje, że „z powodu dużej liczby graczy serwery stały się niestabilne i mogą pojawiać się pewne problemy”. Deweloper stwierdza, że pracuje już nad rozwiązaniem jak najszybciej tej sytuacji.
Palworld to więcej niż przelotne podobieństwo do popularnej serii Pokémon. Oczywiście gracze mogą tutaj złapać ponad 100 „Palsów” i szkolić je do walki z innymi „Palsami”, ale nic nie stoi na przeszkodzie by ruszyć na przeciwnika z… karabinkiem AK-47. Do tego dochodzą mechaniki znane z gier typu sandbox, ale z wykorzystaniem Palsów – budowanie struktur, uprawa ziemi, rozpalanie ognia, generowanie elektryczności itd. Postać gracza może nawet jeść złapane Palsy, jeśli oznacza to przeżycie.
Najnowsze Komentarze