Ruszyła zamknięta beta gry Palia od studia Singularity Six. Sami twórcy określają ją słowami „przytulnej symulacji dla wielu graczy”. O co jednak chodzi dokładnie i czy warto czekać na premierę tego tytułu? Wyjaśniamy.
W ostatnim czasie możemy zaobserwować spory wzrost zainteresowania tego typu tytułami. Pierwsze co przychodzi do głowy to ciągle rozwijany Stardew Valley, popularny na Nintendo Switch Animal Crossing, czy też bardzo dobrze rokujący, a obecnie dostępny w early acces Disney Dreamlight Valley. Palia postawiła jednak na jedną rzecz, która może skupić na sobie zainteresowanie graczy – jest grą MMO, a możliwość prowadzenia rozgrywki z przyjaciółmi jest czymś, co w obecnych czasach jest niezwykle ważne.
Gra może zrobić spore zamieszanie na rynku MMO. Czegoś takiego po prostu jeszcze nie było
Naszą przygodę rozpoczynamy jako przedstawiciel rasy ludzkiej, ściągnięty w dziwny sposób do świata gry. I chociaż główna fabuła skupia się na rozwikłaniu zagadki w jaki sposób się to stało, to nie jest to najważniejsze. Po pierwsze, musimy skupić się na przetrwaniu – jednak nie w stylu znanym z gier pokroju RUST czy ARK: Survival Evolved. Nie mamy tutaj hord wrogo nastawionych bestii czy kanibali zagrażających nam na każdym kroku, a wręcz przeciwnie. Wszędzie spotykamy miło nastawionych mieszkańców miasteczka, którzy chętnie pomogą nam w uzupełnieniu naszych zapasów pożywienia, pokażą jak obrobić drewno czy po prostu spędzą krótką chwilę na miłej rozmowie.
Oczywiście, jako że mamy tutaj do czynienia z grą w pełni wieloosobową, na naszej drodze spotykamy również innych graczy. Palia dzieli swoje serwery na tak zwane instancje, w których znajdować może się w jednym momencie kilkudziesięciu graczy, a które to można swobodnie zmieniać w dowolnym momencie. Jeśli więc nasz znajomy znajduję się w innej – nic nie stoi na przeszkodzie by w krótką chwilę znaleźć się na tej samej. Ciekawym jest fakt, że nie znajdujemy tutaj praktycznie rywalizacji znanej z innych produkcji. Wydobywając te same surowce, łowiąc ryby czy polując na zwierzęta, wszystkie zebrane dobra są dzielone między biorących udział w ich zdobyciu graczy. Tak naprawdę, konkurować nam tutaj przyjdzie na polu najładniejszego domu czy stroju.
Jeśli chcielibyście sprawdzić grę na własną rękę, nic nie stoi na przeszkodzie. 10 sierpnia rozpoczyna się otwarta beta, która potrwa aż do premiery gry planowanej na 31 października. Można więc ją potraktować jako wczesny dostęp. Co ciekawe, nasze postępy z bety zostaną zachowane, więc rozgrywkę w pełnej wersji można kontynuować stworzoną postacią, wybudowanym domem i zdobytymi przedmiotami.
Gra dostępna jest na komputery, a wymagania minimalne gry są naprawdę niewielkie i według twórców prezentują się następująco:
- Windows w wersji 10 lub 11
- Procesor: Intel Core i5-7300 / AMD Ryzen 3 3300U
- 8 GB pamięci RAM
- Karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 1060 / AMD Radeon RX 580
Na tę chwilę gra dostępna jest do pobrania z oficjalnej strony internetowej, chociaż twórcy zapowiedzieli pojawienie się jej również na platformie Steam, a w przyszłości też na konsoli Nintendo Switch. Cena pozostaje nieznana w momencie pisania tego tekstu.
Najnowsze Komentarze