Nowe SSD z średniego segmentu cenowo-wydajnościowego od znanego producenta Western Digital oferują wyraźny postęp względem poprzedniej generacji. Problemem jednak jest ich cena i to, jak wypadają na tle konkurencji.
Sprzętu tego typy na rynku znajdziemy całe zatrzęsienie, logiczne więc, że każdy producent będzie starał się nas zachęcić do zakupu właśnie swojego produktu. Jednak w przypadku WD Blue SN580 coś poszło mocno nie tak. O ile specyfikacje można zrzucić na dostosowanie do potrzeb konkretnego użytkownika, to nic nie tłumaczy absurdalnej ceny na polskim rynku.
Polska cena nowej serii SSD od WD budzi spore kontrowersje
Według oficjalnej strony WD ceny nowej serii wynoszą odpowiednio: 275 złotych za 250 GB, 366 złotych za 500 GB, 519 złotych za 1 TB i 1039 złotych za 2 TB. W porównywalnej cenie możemy dostać wydajniejsze jak i większe pojemnościowo modele pod markami konkurencji, a sprawy nie ratuje nawet pięcioletnia gwarancja udzielana przez producenta. Co ciekawe, cena tych modeli w Stanach Zjednoczonych jest znacznie bardziej przystępna, i dla modelu 250 GB wynosi ona 28 dolarów (około 115 złotych).
Jeśli chodzi o samą specyfikację, to prezentuje się ona następująco:
- WD Blue SN580 250 GB – do 4000 MB/s dla odczytu i do 2000 MB/s dla zapisu sekwencyjnego; do 470 000 IOPS dla odczytu i do 240 000 IOPS dla zapisu losowego
- WD Blue SN580 500 GB – do 4000 MB/s dla odczytu i do 3600 MB/s dla zapisu sekwencyjnego; do 470 000 IOPS dla odczytu i do 750 000 IOPS dla zapisu losowego
- WD Blue SN580 1 TB – do 4150 MB/s dla odczytu i do 4150 MB/s dla zapisu sekwencyjnego; do 600 000 IOPS dla odczytu i do 750 000 IOPS dla zapisu losowego
- WD Blue SN580 2 TB – do 4150 MB/s dla odczytu i do 4150 MB/s dla zapisu sekwencyjnego; do 600 000 IOPS dla odczytu i do 750 000 IOPS dla zapisu losowego
Najnowsze Komentarze